Hodowla pszczół – coś więcej niż miodowy biznes

Hodowla pszczół
Hodowla pszczół – coś więcej niż miodowy biznes, fot. Robert Kash źródło: flickr.com

Hodowla pszczół określana także jako „sztuka pszczelarzenia” powinna być nastawiona nie tylko na produkcję, ale również na ochronę pszczół jako gatunku, który odgrywa ogromną rolę w środowisku naturalnym, w tym również w rolnictwie, sadownictwie i ogrodnictwie.

Prowadzenie miodowego biznesu wymaga spełnienia określonych warunków formalnych.Przed otworzeniem pasieki trzeba zgłosić zamiar prowadzenia hodowli pszczół do Powiatowego Lekarza Weterynarii. Hodowcy pszczół są objęci nadzorem weterynaryjnym, podobnie jak hodowcy innych zwierząt. Każda pasieka posiada indywidualny, weterynaryjny numer identyfikacyjny. Dodatkowo, jeżeli hodowca zamierza prowadzić bezpośrednią sprzedaż produktów pszczelich powinien uzyskać wpis do rejestru zakładów prowadzących tego typu działalność (również poprzez zgłoszenie do Powiatowego Lekarza Weterynarii).

Pasieka musi być ubezpieczona

Formalności nie kończą się na wyżej wspomnianych zgłoszeniach. Obowiązkiem hodowcy jest wykupienie ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej, czego należy dokonać za pośrednictwem organizacji pszczelarskiej. Na wstępie była mowa o „szczegółowej wiedzy” – prawo wymaga, aby hodowca pszczół miał ukończony co najmniej kurs podstawowy z zakresu pszczelarstwa kwalifikowanego. Poza tym, pszczelarz jako producent żywności powinien posiadać odpowiednie zaświadczenie lekarskie. Określone wymogi prawne odnoszą się także do lokalizacji pasieki. Przed wyborem miejsca lepiej się z nimi zapoznać, aby upewnić się, że zostały spełnione.

Agrowies.pl = Rolnictwo – Sadownictwo – Ogrodnictwo –  Ochrona Roślin – Maszyny Rolnicze – Nawozy – Środki owadobójcze – Hodowla zwierząt – Finanse i Prawo dla Rolnika

Zdrowie pszczół wymaga ochrony

Pszczoły żyją w środowisku, którego warunki stopniowo zmieniają się na coraz gorsze – przynajmniej z perspektywy ich potrzeb. Dlatego też wśród zasad gospodarki pasiecznej można wymienić obowiązek zachowania szczególnej staranności w zakresie ochrony zdrowia pszczół. Do największych zagrożeń należą pasożyty – zwłaszcza pasożyt Varroa destructor. Leczenie roju odbywa się zawsze pod nadzorem lekarza weterynarii.

Miejsce ma znaczenie nie tylko dla zdrowia

Rekomendowaną lokalizacją dla pasiek są miejsca, gdzie jakość środowiska przyrodniczego jest odpowiednio wysoka i odpowiada potrzebom pszczół. Im wyższa jakość otoczenia, tym wyższa jakość produktów pszczelarskich. Ze względu na potrzebę ochrony zdrowia pszczół i zapewnienia im prawidłowych warunków rozwoju, jak również z uwagi na dążenie do poprawy jakości produktów pszczelarskich, nie powinno się zakładać pasieki w takich obszarach, gdzie:

  • środowisko naturalne zostało silnie zdegradowane przez działalność przemysłową człowieka
  • są prowadzone intensywne uprawy rolnicze
  • występują bardzo intensywnie prowadzone uprawy ogrodnicze

W tych rejonach producenci rolni wykorzystują często zabiegi ochrony roślin, które kolidują z potrzebą zachowania odpowiedniej żywotności pszczół i ich zdrowia. Pszczoły najlepiej czują się w obszarach, gdzie występują wydajne, obfite rośliny pożytkowe, najlepiej uprawy ekologiczne. Wtedy nie ma ryzyka, że zabiegi ochrony rośliny wpłyną negatywnie na rozwój roju.

Hodowla pszczół jest sztuką wyważenia interesu środowiska naturalnego (zdrowie i żywotność pszczół) oraz producenta pszczelarskich produktów (zysk). Jak widać, odpowiedni dobór miejsca pozwala pogodzić oba interesy – jakość środowiska wpływając korzystnie na rozwój pszczół, przekłada się na wzrost jakości produktów. Hodowla pszczół jest czymś więcej niż „miodowym biznesem” – wciąż nie dostrzega się roli, jaką pszczoły pełnią w środowisku naturalnym, ani realnych zagrożeń dla żywotności pożytecznych owadów. Ekolodzy i hodowcy pszczół wciąż powtarzają, że jeżeli nie zainicjujemy bardziej aktywnych działań w celu ochrony pszczół, w przyszłości nie będzie możliwe osiąganie plonów na takim poziomie jak teraz. Przy stale rosnącej populacji światowej to dość czarny scenariusz – miejmy nadzieję, że obecnie podejmowane działania wywołają „efekt fali” zachęcając do podobnych inicjatyw także tych nieprzekonanych.

Tekst: Magdalena Lisek

Jakie pasze dla bydła mięsnego – jak wybrać najlepszą paszę dla bydła?