Podatek rolny jest łagodzony szeregiem ulg dla rolnika. Niektóre z nich mają charakter motywujący do podjęcia pewnych działań – przykładem jest ulga inwestycyjna.
Ulga inwestycyjna jest ukłonem w stronę posiadaczy gospodarstwa rolnego wprowadzających nowe technologie w gospodarstwie. Rozwój i modernizacja poszczególnych gospodarstw rolnych są pożądane – poprawiłyby pozycję Polski na rynku rolnym w UE. Wszelkie inwestycje poprawiają zdolność gospodarstw rolnych do osiągania coraz większych plonów i wpływają korzystnie na ich jakość sprawiając, że polskie produkty rolne są bardziej konkurencyjne na rynku unijnym.
Nie każda inwestycja objęta ulgą
Ustawodawca w art. 13 ustawy z dnia 15 listopada 1984 r. o podatku rolnym (t.j. Dz. U. z 2016, poz. 617, z późn. zm.), dalej jako: u.p.r., wylicza źródła wydatków, na które może być przyznana ulga. Znalazły się wśród nich budowa i modernizacja budynków inwentarskich dla zwierząt gospodarskich i obiektów służących ochronie środowiska, a także na zakup i instalowanie urządzeń melioracyjnych, deszczowni i „domowych” odnawialnych źródeł energii. Z ulgi inwestycyjnej nie można skorzystać w przypadku, gdy wydatki poniesione w związku z powyższymi inwestycjami, zostały choćby częściowo pokryte dofinansowaniem przyznanym ze środków publicznych.
Udokumentowane nakłady podstawą do obliczenia ulgi
Rolnik planujący wyżej wymienione inwestycje, niekorzystający z dofinansowania z udziałem środków publicznych powinien pamiętać o kilku warunkach formalnych, które trzeba spełnić, żeby móc skorzystać z ulgi inwestycyjnej. Nie wystarczy samo dokonanie nakładów i zakończenie realizacji inwestycji. Konieczne jest złożenie wniosku o przyznanie ulgi inwestycyjnej i udokumentowanie poniesionych wydatków – np. paragonem, fakturą VAT. Ulga inwestycyjna nie jest przyznawana na dokonanie inwestycji, tylko jako częściowa „rekompensata” po zrealizowaniu planu.
Ulga zawsze w wysokości 25%
Gromadzenie dokumentów potwierdzających dokonane wydatki jest o tyle ważne, że ulga inwestycyjna może zostać przyznana tylko w wysokości 25% udokumentowanych nakładów inwestycyjnych – ustawodawca wyraźnie wskazuje, że podstawą do obliczenia ulgi nie jest kwota podana przez rolnika, tylko wynikająca z rachunków przedstawionych przez wnioskodawcę. Urzędnik oblicza kwotę ulgi inwestycyjnej. W zależności od wysokości udokumentowanych nakładów, rolnik może zostać w praktyce zwolniony z płacenia podatku rolnego przez kilka lat – podatek rolny nie należy do najwyższych, więc istnieje hipotetyczna możliwość zwolnienia z płacenia takiego podatku nawet przez kilkanaście lat. Ustawodawca przewidział takie ryzyko i wprowadził zasadę, zgodnie z którą ulga z tej samej inwestycji nie może być stosowana dłużej niż przez 15 lat.
Spółki muszą odliczać w deklaracji
Podatnicy podatku rolnego są podzieleni na dwie grupy – osoby fizyczne, niemające obowiązku składania deklaracji, a także inne podmioty (w tym spółki), na których spoczywa taki obowiązek. Osoba fizyczna otrzymuje decyzję ustalającą wysokość zobowiązania podatkowego na kolejny rok podatkowy – ulga inwestycyjna jest w tym przypadku odliczana z urzędu. W drugim przypadku kwotę ulgi inwestycyjnej określoną w decyzji w sprawie ulgi inwestycyjnej od podatku rolnego należnego do zapłaty.
Prawo do ulgi można utracić
Niewykorzystaną kwotę ulgi inwestycyjnej rolnik traci, jeżeli sprzeda obiekty lub urządzenia, od których mu ją przyznano. Okolicznością pozbawiającą podatnika prawa do niewykorzystanej kwoty ulgi inwestycyjnej jest też przeznaczenie inwestycji na cele inne niż wskazał ustawodawca w art. 13 ust. 1 u.p.r.
Tekst: Magdalena Lisek