Minimalna powierzchnia – 2 hektary
Dzierżawa gruntów pod farmy fotowoltaiczne musi być opłacalna dla obu stron. Przedsiębiorstwo budujące elektrownię oczekuje solidnego zwrotu z inwestycji, a próg opłacalności pojawia się dopiero na gruntach o określonej powierzchni. Jeden z rynkowych liderów w dziedzinie odnawialnych źródeł energii – firma Green Genius – poszukuje działek mających co najmniej dwa hektary. Dodatkowe kryterium to minimum 50 m szerokości działki, co ułatwi rozmieszczenie paneli.
Bliskość instalacji elektroenergetycznej
Podłączenie elektrowni do sieci elektroenergetycznej wiąże się z pewnymi kosztami. W związku z tym dla inwestorów atrakcyjne są grunty położone w pobliżu sieci elektroenergetycznej – linii średniego lub wysokiego napięcia
Teren niezacienione
Ogniwa fotowoltaiczne osiągają swoją nominalną moc i nie są wrażliwe na usterki wyłącznie, gdy całą swoją powierzchnią mogą wychwytywać fotony. Z tego względu teren pod budowę farmy fotowoltaicznej nie może być zacieniony na przykład poprzez drzewa czy budynki.
Brak obszarów chronionych
Budowa farmy fotowoltaicznej nie może być przeprowadzona na obszarach chronionych. Inwestorów nie interesują więc grunty należące do obszarów Natura 2000 czy objęte podobnymi restrykcjami.
Brak MPZP lub zgoda na farmę solarną
Działka pod budowę farmy fotowoltaicznej nie powinna być objęta miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Od tej reguły istnieje wyjątek – zdarza się, że plan zagospodarowania uwzględnia budowę farmy solarnej.
Niska klasa gleby
Farma fotowoltaiczna może zostać zbudowana na terenach charakteryzujących się niską klasą gleby: IV, V, VI. Paradoksalnie czynnik, który utrudnia rolnikowi uzyskiwanie wysokich plonów staje się atutem z punktu widzenia inwestora.
Jeśli działka spełnia wszystkie wymienione kryteria, warto zgłosić się do inwestora takiego jak Green Genius z prośbą o dokonanie bezpłatnego audytu nieruchomości, a następnie wyceny dzierżawy.
Klucz do sukcesu w nowoczesnym rolnictwie: Sprawdzone środki ochrony roślin