Legendarna seria gier Tekken wreszcie doczeka się ekranizacji przygotowanej przez Netflix. Na czym skupi się oś fabularna i czy nowy serial zachwyci?

Tekken: Bloodline Animated Series w Netflix już w 2022 roku

Niedawno Netflix ogłosił, że Tekken Bloodline, czyli serial anime oparty na legendarnej serii bijatyk Bandai Namco, ukaże się na ekranach już w 2022 roku. Jak dotąd oczekujący mogli już zobaczyć pierwszy zwiastun serii. Niedawno też ujawniano kilka ciekawostek dotyczących tej ekranizacji.

Czy Tekken: Bloodline Animated Series będzie przełomem dla Netflixa?

Już kilka lat temu serwis streamingowy Netflix zaskarbił sobie serca widzów na całym świecie. Jednakże ostatnie miesiące dla tej marki były trudne. Dane jasno wskazują na to, że z platformy korzysta coraz mniej użytkowników. Ponadto notowania giełdowe Netflixa zaliczyły wyraźny spadek. Tymczasem konkurencja, a zwłaszcza HBO Max wdraża nowe pomysły i prężnie się rozwija.

Właściciele Netflixa zapewne jednak wierzą, że życie kołem się toczy. Tak jak po wciśnięciu przycisku Ice Casino Login i rozpoczęciu gry w kasynie ma się lepsze i gorsze chwilę, tak i w biznesie zdarzają się wzloty i spadki. Wydaje się też, że Netflix zdiagnozował już powody ostatnich niepowodzeń. Dużo mówi się o tym, że ta platforma streamingowa uelastyczni swoją ofertę i umożliwi korzystanie z tańszego pakietu, gdzie wyświetlana będą reklamy.

Jednakże większość użytkowników uważa, że największą bolączką oferty Netflixa w ostatnim czasie jest po prostu co najwyżej przeciętna oferta programów, filmów i seriali. Nic więc dziwnego, że planowane jest szybkie wprowadzenie co najmniej kilku tytułów, które mają zachwycić widzów. Jednym z nich ma być właśnie Tekken: Bloodline Animated Series.

Czym jest gra Tekken?

Śmiało można powiedzieć, że Tekken to jedna z najważniejszych gier video w historii, a już na pewno w gatunku bijatyk. Ta produkcja po raz pierwszy została wydana w 1994 roku, by przez lata powstały jej kolejne edycje.

Tekken to brutalna gra, w której poza czystą akcją można wyodrębnić pewne elementy fabularne. W tej grze panuje też nietuzinkowy klimat nawiązujący do anime. Co ciekawe Tekken  już w 1998 roku doczekał się ekranizacji stworzonej w Japonii.

Co przedstawi seria na bazie gry Tekken?

Z pewnością Tekken nie jest grą, która trafia w szerokie gusta. Bijatyki nie należą do najpopularniejszej kategorii gier video. Nie każdego można też przecież uznać za fana orientalnych klimatów i anime.

Z drugiej jednak strony na całym świecie, także i w Polsce nie brakuje pasjonatów Tekkena i klimatu tej gry. Ekranizacja jest więc skierowana w gusta określonej grupy widzów. Być może Netflix liczy, że Tekken okaże się hitem na miarę ekranizacji Wiedźmina, który zdążył zachwycić widzów lubujących się w świecie przedstawionym w książce Sapkowskiego.

Fabuła serii ma obracać się wokół postaci Jina Kazamy. Pojawił się on (jako grywalna postać) już w Tekkenie 3 z 1996 roku, a wątki ukazujące przygody tego bohatera pojawiały się również w kolejnych częściach serii. De facto Jina Kazama pojawił się już w Tekkenie 2, lecz nie był wtedy postacią grywalną. Z dostępnych materiałów można więc wnioskować, że Tekken: Bloodline Animated Series będzie grą, z klimatem nawiązującym do drugiej i trzeciej części Tekkena.

Ostatni zwiastun sugeruje, że seria skupi się na podróży i treningu Jina Kazamy, aż do jego pierwszego udziału w turnieju King of Iron Fist. Tekken: Bloodline Animated Series ukaże też kilka legendarnych postaci z gry, w tym Kazuya Mishima i Leroy Smitha.

Dlaczego Tekken: Bloodline Animated Series może okazać się hitem?

Choć nie wszyscy pałają entuzjazmem wobec planów wydania ekranizacji Tekkena na Netflixsie, to jednak pojawia się też kilka czynników wskazujących na to, że ta produkcja zbierze co najmniej niezłe recenzje:

• Netflix już parokrotnie udowodnił, że jak mało kto potrafi przenosić świat i klimat z gier video na formę serialową.
• Potencjał fabularny. Wątki przedstawione przez całą historię gier video Tekken można by wykorzystać do wyprodukowania kilku osobnych serii. Niemniej fabuła z drugiej i trzeciej części przez wielu uważana jest na najciekawszą.
• Tekken to seria gier bijatyk, więc także w ekranizacji można się spodziewać wielu ekscytujących scen walki nawiązującej do przeróżnych styli i szkół. Już w zwiastowaniu można było zaobserwować fragment intrygującego pojedynku.
• Ogromny potencjał na rozwój co najmniej kilku sezonów. Tekken to niezwykle długa seria z jednym z największych składów postaci w grach walki. Możliwie więc, że fani doczekają się ekranizacji losów jeszcze innych bohaterów niż tylko Jina Kazamy.
• Już dawno Netflix nie miał tak dużej motywacji do produkcji dobrej oferty seriali, jak teraz. Jakość produkcji, które ukażą się w najbliższym czasie, w dużym stopniu przesądza o całej przyszłości tej platformy streamingowej. Można więc przypuszczać, że Tekken: Bloodline Animated Series będzie serią dopracowaną w najmniejszych szczegółach.
• Możliwe, że Tekken rozwinie całą gałąź seriali opartych o wschodnie sztuki walki i anime. Pogłoski mówią o tym, że Netflix w zależności od wyników oglądalności Tekkena rozważy w przyszłości ekranizację Street Fightera, czyli innej popularnej bijatyki.

Cóż, pozostaje mieć nadzieję, że Tekken: Bloodline Animated Series spełni oczekiwania fanów.