Kury nioski

Kura nioska (kwoka) to taka, która po złożeniu jaj do gniazda wysiaduje je. Puszy pióra, siada z determinacją dzień i noc na swoim gnieździe i wydaje charakterystyczny „gdakający” dźwięk. Może się to zdarzyć niezależnie od tego, czy masz w hodowli koguta.

Niektóre rasy, np. Bantamy, są bardziej podatne na tego rodzaju zachowania Najlepszym sposobem w przypadku kury nioski jest pozwolenie jej na wychowanie stada kurczaków. Jeśli nie masz koguta, będziesz potrzebować płodnych jaj, które można zamówić u hodowców drobiu. To dobry sposób na zdobycie kurczaków niektórych bardziej nietypowych ras.

Jeśli nie chcesz, by twoja kura nioska hodowała kurczaki, musisz zabrać jej wszystkie jaja i trzymać ją z dala od gniazda. Jeśli nie chcesz by twoja stała się kwoką, najlepiej wybrać rasę, która rzadko wykazuje tę cechę.

Po wysiadywaniu jajek i wychowaniu kurczaków, kura traci sporo piór i pierze wyrastające pod spodem. Wszystkie ptaki linieją, a kury nie są wyjątkiem. Jest to naturalne, ponieważ z czasem pióra ulegają złamaniu i zużyciu, a w przeciwieństwie do włosów nie rosną w sposób ciągły. Kury zwykle składają jaja przez około 9 miesięcy, zanim dojdą do pierzenia. Kiedy są gotowe do pierzenia, produkcja jaj staje się nieregularna, a następnie zatrzymuje się.

Grzebień i korale (pod gardłem) stają się małe, pomarszczone i blado różowe, a kura wygląda raczej żałośnie przez 2 – 3 dni. Wtedy wiele jej piór zaczyna wypadać. Jeśli wszystko jest w porządku, zobaczysz, jak pod nią rosną rzędy nowych piór. W ciągu kilku tygodni wyhoduje piękny nowy zestaw i zacznie ponownie przygotowywać się do roli kwoki. Zacznie ponownie składać jaja za około 3 miesiące lub na wiosnę.

Pierzenie to bardzo stresujący okres dla ptaków, ponieważ łatwo się wychładzają i potrzebują dodatkowego pożywienia, aby wytworzyć energię do ogrzania się i wyhodowania nowych piór.

Tekst: Bogumiła Pierzchanowska